Pan Bóg powołuje zawsze! Pan Bóg powołuje zawsze. Bóg nie jest w kryzysie i powołuje tak, jak zawsze. W kryzysie możemy być my – powołani. Papież Franciszek w Orędziu na tegoroczny Światowy Dzień Modlitw o Powołania zauważył, że „każde powołanie rodzi się z miłującego spojrzenia, z jakim Pan wyszedł nam na spotkanie
Czy ktoś widział jak wygląda Bóg, czy też wszyscy którzy Go widzieli musieli zginąć? Poniższe rozważania są wynikiem wykładów przedstawionych i przedyskutowanych w Klubie Seniora „Maranata” działającym prężnie przy Polskim Kościele ADS w Dandenong. Legenda oznaczenia tekstów źródłowych zamieszczona jest poniżej artykułu. Jeśli człowiek ujrzałby Boga, to by zginął, bo Bóg jest święty a człowiek grzeszny. Dlatego wszystko co znajdzie się w obecności Bożej musi albo być bez grzechu, albo natychmiast zginie. Bóg jest ogniem trawiącym i niszczy wszystko co grzeszne. Nawet chwała Boża może nas zabić. Kiedy Jezus przyjdzie po raz drugi to jego chwała zniszczy wszystkich grzeszników w oka mgnieniu! Ale czy to Biblia uczy takich rzeczy? Skąd chwała Boża miałaby wiedzieć kogo zniszczyć a kogo nie? I jak zrozumieć miejsca Biblii które na pierwszy rzut oka przedstawiają Boga jako policjanta który czeka z gotową pałką aby kogoś „chlasnąć”? Pewnego razu „rzekł Pan do Abrama: Wyjdź z ziemi swojej... do ziemi, którą ci wskażę.” Gn12:1 Słowa te zazwyczaj traktujemy jako mowę wprost—Abram usłyszał mowę swoimi uszami, zrozumiał ją i wiedział co ma robić. Czytając to sprawozdanie nie zastanawiamy się nad tym, czy Abram widział Boga czy tylko słyszał głos. Natomiast kiedy czytamy że „ukazał się Pan Abramowi i rzekł...” Gn12:7 (kursywa moja) chyba niejeden z nas zastanowił się kiedyś nad tym, w jaki sposób ukazał się Bóg i co Abram widział—jakąś postać czy coś bliżej nieokreślonego? Kiedy Pan ukazał się Abramowi aby mu obiecać syna, Gn17:16 Abram padł na twarz. Gn17:3 Dlaczego? Czy widział coś czego się przeląkł, czy obawiał się patrzeć na to co widział? Po skończonej rozmowie „odszedł Bóg od Abrahama w górę.” Gn17:22 A skoro odszedł Bóg w górę, Abraham musiał coś widzieć, bo inaczej nie wiedziałby że to ‘coś’ co widział uniosło się do góry. A może tak mu się tylko wydawało(?). Niedługo potem, jednak, Pan znowu się ukazał Abrahamowi „gdy siedział u wejścia do namiotu w skwarne południe.” Gn18:1 Nie był to sen, bo Pan ukazał mu się w południe, i wszystkie następujące wydarzenia, włącznie ze spaleniem dwóch miast, świadczą o tym że była to rzeczywistość. W jaki sposób ukazał mu się Bóg tym razem? Abraham po prostu „ujrzał trzech mężów,” Gn18:2 rozmawiał z nimi, Gn18:3 przygotował im posiłek Gn18:7 i jadł z nimi. Słyszał również jak pytali o Sarę nazywając ją po imieniu Gn18:9 chociaż byli obcymi ludźmi i pierwszy raz odwiedzili Abrahama. Jeden z trzech wędrowców obiecał Abrahamowi syna i zganił Sarę za to że wątpiła w moc Pana. Potem Abraham rozmawiał z Panem i stojąc przed nim nazwał Go „sędzią całej ziemi.” Gn18:25 W jaki sposób więc ukazał się Bóg Abrahamowi? Z wyglądu był on jak wędrowiec w towarzystwie dwóch innych osób. Rozmawiał, jadł, chodził, siedział... ale również wiedział że jeśli wróci za rok, Sara będzie miała syna. Abraham, Sara i inni ludzie widzieli i słyszeli tego który podawał się za Boga, ale nikt nie umarł z powodu patrzenia na jego twarz. A więc, jeśli Bóg ukaże się komuś w postaci ludzkiej, wszyscy mogą na niego patrzeć i nikt nie ginie. Mojżesz opisuje że wraz z trzema przyjaciółmi i 70-cioma ze starszych Izraela wstąpił na górę i „ujrzeli Boga Izraela, a pod jego stopami jakby twór z płyt szafirowych... Lecz na najprzedniejszych z synów Izraela nie wyciągnął swojej ręki; mogli więc oglądać Boga, a potem jedli i pili.” Ex24:9–11 Ale co oni widzieli? Na pewno widzieli coś co wyglądało jak platforma z płyt szafirowych, i to z daleka. Ex24:1 Platforma ta była prawdopodobnie na tym samym poziomie co oni, lub nieco powyżej, gdyż trudno sobie wyobrazić że oglądali platformę od dołu. Tekst nie gwarantuje, że starsi widzieli stopy Boga, gdyż wspomnienie stóp służy w opisie najprawdopodobniej do określenia miejsca przebywania Boga w stosunku do platformy. Zresztą Bóg wyjaśnił że Jego oblicza nie można oglądać i dlatego zakrył Mojżesza dłonią kiedy się do niego zbliżał. Kiedy Bóg przeszedł, Mojżesz mógł go widzieć Go od tyłu. Ex33:22–23 Gdyby więc starsi rzeczywiście widzieli na własne oczy kształt stóp czy nawet plecy Boga nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyż nikt nie mówi, że nie można ich widzieć. Bóg tylko powiedział, że jego oblicza nie można oglądać. (Wrócę do tego tematu nieco później, dlatego nie omawiam go teraz w szczegółach). Elifaz (przyjaciel Joba) opowiada, że pewnego razu poczuł muśnięcie powiewu na swojej twarzy. Włosy na jego ciele zjeżyły się i drżenie przeniknęło jego członki, a choć nie rozpoznał oczami jakiegokolwiek kształtu czy koloru (wyglądu) tego co spowodowało powiew na twarzy i inne odczucia, był jednak przekonany że znajduje się przed nim („przed moimi oczami”) jakaś postać. Wkrótce potem usłyszał głos tej postaci. Jb4:14–16 W ten sam sposób, tzn. bez rozpoznania jakiegokolwiek kształtu, starsi Izraela mogli być przekonani że Bóg znajduje się ponad platformą z szafirowych płyt. Tak więc najprawdopodobniej nie mieli żadnych wrażeń wzrokowych, które zidentyfikowałyby Boga (zresztą i tak przecież nie wiedzieli jak On powinien wyglądać), byli jednak przekonani, że Bóg przebywa nad platformą i być może odczuwali to w jakiś inny sposób niż za pośrednictwem wrażeń wzrokowych. Izajasz opisuje podobne zajście. Widział on „Pana siedzącego na tronie wysokim i wyniosłym, a kraj jego szaty wypełniał świątynię.” Is6:1 Czy Izajasz rzeczywiście widział Boga, tzn. Jego oblicze, czy tylko Jego szatę wypełniającą świątynię? Na pewno wiedział, że na tronie był Bóg, gdyż to w wyniku Jego świętości poczuł wielki strach, ale jak wyglądał ten Bóg? Izajasz obawiał się że wkrótce umrze „gdyż moje oczy widziały Króla, Pana Zastępów.” Is6:5 Bez względu na to jakie wrażenia wzrokowe miał Izajasz, nie umarł on. A może to stało się dzięki temu że jego grzechy zostały odpuszczone? Is6:7 Jeśli tak, to powinno to znaczyć że tylko ci ludzie umrą, którzy widzieli oblicze Boga i których grzechy nie zostały odpuszczone natychmiast po ujrzeniu Boga. Dlaczego więc Bóg nie chciał się zgodzić na to aby przebaczyć grzechy Mojżesza i dać mu się zobaczyć? Zresztą Bóg nawet nie mówił nic na temat przebaczenia grzechów, ale po prostu zakrył go dłonią i stwierdził że jego oblicza „oglądać nie można.” Ex33:23 Ale co to ma wtedy znaczyć że „rozmawiał Pan z Mojżeszem twarzą w twarz, tak jak człowiek rozmawia ze swoim przyjacielem?” Ex33:11 Czy rozmawiać ‘twarzą w twarz’ może oznaczać ‘nie widzieć Bożego oblicza’? Pewnego razu Giedeon rozmawiał z aniołem Pańskim i nie wiedział o tym że to anioł. Jg6:11-12 Czytamy dalej że to Pan (a nie anioł) prowadził z nim rozmowę. Jg6:14–16 Potem Giedeon chciał się przekonać „że to Ty rozmawiasz ze mną” Jg6:17 i przyniósł w ofierze koźle mięso, placki i polewkę. „Kiedy buchnął ogień ze skały i strawił mięso i placki [a] anioł Pański zniknął z jego oczu” Jg6:21 „Giedeon przekonał się, że to był anioł Pański” Jg6:22 i struchlał na tę myśl, „Lecz Pan rzekł do niego: ... nie bój się, nie umrzesz.” Jg6:23 Kto to był tą tajemniczą postacią, z którą Giedeon rozmawiał i która znikła z jego oczu? Przecież Giedeon widział kogoś kogo wziął za człowieka, a potem przyniósł mu ofiarę by się przekonać że to postać Boża, obawiał się o swoje życie gdyż widział anioła, a jednak mówił do niego ‘Pan.’ Jeszcze tej samej nocy usłyszał Giedeon głos Pana Jg6:25 i gdyby ten głos był inny niż ten słyszany kilka godzin wcześniej, wtedy Giedeon wiedział że poprzednio rozmawiał z nim ktoś inny, np. anioł. Widzimy więc że Giedeon patrzył na oblicze anioła, który wyglądał jak człowiek, jednak słyszał głos Pana, i kiedy się przekonał że to był glos Pana, obawiał się o swoje życie. Czy więc widzieć oblicze anioła znaczy tyle samo co widzieć oblicze Boga? I dlaczego Giedeon widział anioła a słyszał głos Pański? Czy można więc widzieć oblicze anioła i nie grozi za to śmierć? Jeśli tak, to dlaczego Giedeon obawiał się o swoje życie i głos Pański oznajmił mu że nie umrze? A jeśli Giedeon obawiał się o swe życie nie dlatego że widział anioła, to może dlatego że słyszał głos Pański(?). Żonie Manoacha ukazał się anioł Pański, Jg13:3 chociaż określiła go swemu mężowi jako ‘mąż Boży’ o niesamowitym wyglądzie. Jg13:6 Manoach modlił się i prosił Pana aby ten sam mąż Boży odwiedził ich jeszcze raz i poinformował jak wychowywać syna. Jg13:8 Manoach i jego żona wkrótce słyszeli i widzieli anioła który ukazał się w tym samym miejscu, ale anioł nie chciał przyjąć ofiary. Poradził tylko Manoachowi przynieść ofiarę całopalną Panu. Jg13:16 Do tej pory Manoach nie wiedział że patrzył na oblicze anioła Pańskiego. Jg13:16 Ale kiedy „anioł Pański wzniósł się w płomieniu ołtarzowym w górę,” poznali oboje że był to anioł Pański Jg13:21 i Manoach zaczął obawiać się o utratę życia „gdyż oglądaliśmy Boga.” Jg13:22 Jest to ważne stwierdzenie z którego widzimy, że ludzie traktowali patrzenie na anioła na równi z patrzeniem na oblicze Boga. Nie widzimy tu jednak odpuszczenia grzechów aby ratować życie Manoacha i jego żony, ale logiczne stwierdzenie faktów: „Jeśli Pan chciałby naszej śmierci” Jg13:23 to nie mówiłby o urodzeniu i wychowaniu syna. Jg13:3 Widzimy więc wyraźnie, że albo widzenie anioła Pańskiego nie było tym samym co widzenie oblicza Bożego, albo oglądanie oblicza Bożego nie powoduje śmierci, chociaż nie wolno tego czynić. A może jest jeszcze coś innego czego nie wiemy(?). Każdy z mężczyzn Izraela miał obowiązek pójść do Jeruzalem 3 razy w roku aby ukazać się „przed obliczem Pana, Boga izraelskiego” Ex34:23 i ci mężczyźni, wraz ze swoimi rodzinami, mieli „oglądać oblicze Pana.” Ex34:24 Czy to ‘oglądanie oblicza Pana’ znaczy to samo co ‘oglądanie oblicza Pana’ przez Mojżesza kiedy to stał w rozpadlinie skalnej? Ex33:22 Postarajmy się określić co może oznaczać oglądanie oblicza Pana przez cały lud izraelski 3 razy do roku. Według mnie, chodzi tu o szczególne i uroczyste wydarzenie, radowanie się przed Panem, spotkanie się z rodziną i znajomymi, nowe znajomości, planowanie zaręczyn i małżeństw, beztroski czas, odpoczynek, odświętne szaty, pachnidła, ozdoby... a więc spotkanie się z Bogiem i odświeżenie wizji królestwa szczęścia. A więc ‘oglądać oblicze Boga’ znaczy tu doświadczyć przedsmaku nieba opływającego dobrocią i miłością Bożą, a nie nakarmienie oczu jakimś widokiem którego nikt nigdy nie widział. Powróćmy jeszcze do Mojżesza któremu Bóg powiedział, że Jego oblicza nie można oglądać. Ex33:23 Czy Mojżesz chciał obejrzeć oblicze? Nie! On chciał obejrzeć chwałę Bożą. Ex33:18 A czy obejrzenie chwały Bożej to to samo co obejrzenie Jego oblicza? Nie, Mojżesz zobaczył chwałę Pana. Kiedy chwała Pana przechodziła przed Mojżeszem, Bóg osłonił go swoją dłonią, a kiedy przeszedł, zabrał dłoń i Mojżesz mógł zobaczyć osobę Boga od tyłu (wcale nie mówię że Mojżesz widział Boga od tyłu). Co więc przechodziło przed Mojżeszem—sam Bóg czy Jego chwała? Jeśli chwała, to dlaczego nie wolno jej było zobaczyć Mojżeszowi? Niedługo po urodzeniu Jezusa anioł Pański ukazał się pasterzom „a chwała Pańska zewsząd ich oświetliła.” Lk2:9 Mimo, że pasterze mocno się przestraszyli, nikt z nich nie zginął. Dlaczego więc w przypadku Mojżesza Bóg zasłonił go dłonią? Czy w tym przypadku oznaczałoby to że zobaczyć chwałę Pańską to tak samo jak zobaczyć Jego oblicze? W odpowiedzi na prośbę Mojżesza Bóg wyjaśnia „Sprawię, że całe dostojeństwo moje przejdzie przed tobą, i ogłoszę imię „Pan” przed tobą.” Ex33:19 A więc chwała Pańska przechodząca przed Mojżeszem ukrytym w rozpadlinie skalnej Ex33:23 znaczy dostojeństwo i ogłoszenie imienia ‘Pan.’ Ale nadal pozostaje pytanie: co to wszystko znaczy? Kiedy Aaron został wyświęcony na kapłana i dokonał pierwszych ofiar, potem wraz z Mojżeszem „błogosławił lud, a chwała Pana ukazała się całemu ludowi. Wyszedł bowiem ogień od Pana i strawił na ołtarzu ofiarę całopalną.” Lv9:21–22 Chwała Pańska w tym przypadku to cud zapalenia ofiary. Wkrótce potem synowie Aarona, Nadab i Abihu, wyświęceni wraz z ojcem na kapłanów, zlekceważyli Boże instrukcje i ofiarowali Bogu obcy ogień. W wyniku tego zginęli na miejscu od ognia, który wyszedł od Pana. Lv10:2 Bóg określił to zajście w następujący sposób: „Na bliskich moich okazuje się świętość moja, a wobec całego ludu chwała moja.” Lv10:3 Ale ciągle nie wiemy co to jest chwała Boża. Po wyświęceniu przybytku „obłok zakrył Namiot Zgromadzenia, a chwała Pana napełniła przybytek. Mojżesz nie mógł wejść do Namiotu Zgromadzenia, gdyż spoczywał nad nim obłok a chwała Pana napełniała przybytek.” Ex40:34,35 Kiedy chwała Pańska napełniała świątynię Pańską, kapłani nie mogli tam ustać, zmuszeni byli wyjść. 1K8:10,11 Podczas wędrówki po pustyni „Ilekroć obłok podnosił się w górę nad przybytkiem, wyruszali synowie izraelscy w drogę.” Ex40:36 Ale obłok ten wyglądał w nocy jak ogień. Ex40:38 I tak prowadził ich słup obłoku w dzień a słup ognia w nocy, a właściwie to „Pan szedł przed nimi we dnie w słupie obłoku... a w nocy w słupie ognia. Ex13:21 Jeszcze przed zbudowaniem świątyni Izraelici widzieli obłok okrywający górę Synaj. „I zamieszkała chwała Pana na górze Synaj, a obłok okrywał ją przez 6 dni.” Ex24:16 Czy obłok ten wyglądał jak para wodna czy był to jakiś specjalny obłok? Mojżesz opisuje, że obłok, a właściwie „chwała Pana wyglądała w oczach synów izraelskich jak ogień trawiący na szczycie góry.” Ex24:17 W nocy chwała Pana wyglądała jak ogień trawiący lub blask ognia, Nb9:16 a w dzień jak obłok. Ale czy był to zwykły obłok, chmura, czy po prostu mgła? Jeśli tak, to dlaczego kapłani nie mogli ustać w świątyni kiedy napełniała się ona chwałą Pana? I ciągle nie wiemy dokładnie co to jest ta chwała Pana. Izraelici wiedzieli co to jest ogień; składali przecież ofiary i używali lampy. Wiedzieli również że ogień nie tylko daje światło, ale pali i parzy. Słyszeli przecież co stało się z miastami Sodomą i Gomorą. Wiedzieli również o światłach—Bóg stworzył mniejsze i większe światło czwartego dnia. Gn1:16 Kiedy mówili że chwała Boża wygląda jak obłok w dzień i jak ogień w nocy, to prawdopodobnie chcieli wyrazić jedną myśl: jak księżyc daje nikłe światło w nocy a słońce daje jasne światło w dzień, tak ogień dawał małe światło w nocy i duże światło w dzień. Tyle tylko, że kiedy świeci jasne słońce, nie widać tego że chmura też świeciła. Ale to coś, co wyglądało jak ogień w nocy i świetlisty obłok w dzień, to była chwała Pana. Dlatego to kapłani nie mogli ustać w świątyni i opuszczali ją kiedy świetlisty obłok o intensywnej jasności napełniał przybytek. Kiedy Mojżesz wstąpił na górę i obłok ją okrywał przez sześć dni, Ex24:16 usłyszał Mojżesz głos z obłoku Ex24:16 a następnie wszedł w środek obłoku i był tam przez 40 dni i 40 nocy. Oczywiście podczas nocy chwała Pana wyglądała jak żarzący obłok. Nic więc dziwnego, że kiedy Mojżesz schodził z góry po otrzymaniu przykazań to „skóra na jego twarzy promieniowała od rozmowy z Panem,” Ex34:29 wszyscy bali się przystąpić do niego Ex34:30 i Mojżesz wkładał na twarz zasłonę Ex34:33 kiedy chciał rozmawiać z ludem. Ex34:34,35 A więc Mojżesz widział swoimi oczami coś, co też napromieniowywało jego skórę, ale nie było to oblicze Boże tylko Jego chwała. I ciągle pozostaje pytanie, czy chwała Boga jest zbudowana ze mgły, światła czy czegoś podobnego? Jeśli tak, to czy Bóg miał chwałę zanim stworzył atomy? Wiemy już że świetlany obłok w dzień i blask ognia w nocy nazywany był chwałą Pana. Wiemy że obłok wskazywał kiedy wyruszać do wymarszu, którędy iść i gdzie obozować. W dodatku, w dzień obłok osłaniał lud od pustynnego słońca, a w zimne noce blask ognia ogrzewał śpiący lud i trzymał z dala dzikie zwierzęta. Kiedy maszerowali w nocy, blask ognia dawał wystarczająco dużo światła aby oświecać drogę. Ale czy chwała Pana, tzn. słup ognia w nocy i słup obłoku w dzień, to tylko wizualne ponadnaturalne zjawisko, które towarzyszyło ludowi Bożemu szczególnie podczas ich wędrówki, czy coś więcej? Dlaczego to zjawisko nazywało się chwałą? Co to jest chwała i dlaczego nie widzimy jej teraz? Czy skończyła się rola chwały? Jaką rolę spełniała widzialna chwała Boga? Odnośnie człowieka, pochwalić kogoś to wyrazić aprobatę lub zadowolenie z powodu jakiegoś osiągnięcia np. otrzymania dyplomu lub wyróżnienia, bohaterskiego czynu jak uratowanie tonącego, przykładnego zachowania, itp.. A oddanie chwały lub czci Bogu? Jest to wyrażanie zachwytu, wdzięczności, uznania, podziękowania itd. za wspaniałość Boga, np. cudowne prowadzenie, wielką miłość, uratowanie z niebezpieczeństwa, ocalenie życia, darowanie życia itd.. Stąd chwała Pana to nagromadzone informacje na temat wspaniałości Boga na podstawie własnych przeżyć, przeżyć innych ludzi, lub po prostu obserwacji. Kiedy Mojżesz prosił Boga o ukazanie mu chwały Bożej, Bóg sprawił że przed Mojżeszem przeszło ‘całe dostojeństwo’ i powiązane to było z ogłoszeniem imienia ‘Jahwe,’ Ex33:19 a Jahwe jest to imię Boże które mógł wypowiedzieć tylko kapłan, tylko raz w roku i tylko w miejscu przenajświętszym świątyni, kiedy sprawował służbę w Dniu Pojednania. Ale było coś jeszcze oprócz chwały lub dostojeństwa opisanego powyżej. Było to ‘oblicze Pana’ którego Mojżesz nie mógł oglądać i zostać przy życiu Ex33:20 i ono to zostało nazwane ‘chwałą Pana.’ Bóg osłonił Mojżesza dłonią kiedy to chwała przechodziła przed nim. Ex33:20 Wiemy tyle że kiedy ta chwała przeszła, Mojżesz mógł patrzeć na Boga od tyłu. Co jest więc obliczem Bożym? Czy to jest to samo co pójść do Jerozolimy 3 razy w roku oglądać oblicze Pana? Na pewno nie. Więc co to jest? Ważną informację znajdujemy w sprawozdaniu Mojżesza kiedy to ukazał mu się Bóg. Dowiadujemy się że Mojżeszowi ukazał się anioł Pański, Ex3:2 ale Mojżesz nie widział go, był zainteresowany tylko tym dlaczego krzew się nie spala. Ex3:3 Kiedy Bóg widział że Mojżesz się zbliża do krzewu aby zobaczyć dziwne zjawisko niespalającego ognia „zawołał nań Bóg spośród krzewu...” Ex3:4 Widzimy więc, że chociaż na wstępie, jakby w tytule, Mojżesz napisał iż ukazał mu się anioł Pański, to w narracji widzimy wyraźnie że w zasadzie był to Bóg. W rozmowie z Mojżeszem Bóg wyjawił mu swoje imię, i jest to jedyne wydarzenie tego rodzaju w całej Biblii. Sam Bóg polecił Mojżeszowi aby powiedział starszym Izraela iż to „Pan, Bóg ojców waszych objawił mi się.” Ex3:16 Nie powinniśmy więc mieć żadnych wątpliwości co do tego że: (1). Mojżesz widział tylko palący krzew, (2). Głos który słyszał Mojżesz był głosem Boga Jahwe, i (3). Wydarzenie to Bóg Jahwe nazwał objawieniem się (lub ukazaniem się) człowiekowi. Kiedy więc Biblia mówi że Bóg ukazał się komuś z ludzi wcale nie musi to znaczyć że człowiek widział własnymi oczami prawdziwego Boga. Znajdujemy ciekawe zajście w obozie Izraela kiedy to Bóg mówi iż Mojżesz oglądał „prawdziwą postać Pana.” Kiedy to Aaron i Miriam zaczęli szemrać przeciwko Bogu, Bóg stanął w postaci słupa obłocznego u wejścia do namiotu i kazał obojgu wejść do środka. Powiedział im wtedy Bóg że do innych proroków (w tym również do Miriam) przemawia w widzeniu lub we śnie, Nb12:6 ale rozmawiając z Mojżeszem rozmawia „z ust do ust... jasno, nie w zagadkach.” Nb12:8 Oznajmił im również że Mojżesz ogląda „prawdziwą postać Pana.” Nb12:8 Czy to znaczy że Mojżesz widział twarz lub oblicze Boga, Jego osobę, Jego szatę czy chociaż jej część? I co to znaczy że nie można oglądać oblicza Bożego i „pozostać przy życiu”? Ex33:20 Zwróćmy uwagę na niecodzienny układ słów w sprawozdaniu Mojżesza: „Nie możesz oglądać oblicza mego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i zostać przy życiu.” Ex33:20 Czy Mojżesz został tu zrównany z przeciętnym człowiekiem i dlatego nie wolno mu było oglądać Boga („mnie”) chociaż za chwilę wolno mu było oglądać postać Boga od tyłu, Ex33:23 czy też ‘widzieć Boga’ i ‘widzieć jego oblicze’ to dwie różne rzeczy? Warto by też zastanowić się nad tym jaki byłby powód śmierci w wyniku ujrzenia oblicza Bożego. Czy człowiek miałby umrzeć dlatego że organizm ludzki nie byłby w stanie przeżyć widoku Boga, czy to Bóg zmuszony byłby spowodować śmierć? A może to chwała Boża ma swój rozum, wyczuwa czy człowiek jest grzeszny, i uśmierca każdego kto jest grzeszny? Zostaje jeszcze jedna opcja, że każda z propozycji jest niewłaściwa. Kiedy Mojżesz prosił Boga aby pokazał mu swoją chwałę, Ex33:18 Bóg obiecał mu pokazać przemarsz całego dostojeństwa. Ex33:19 Jeśli przemarsz dostojeństwa był pokazaniem chwały Pana, dlaczego Bóg później dodał („nadto powiedział” Ex33:20) że Mojżesz nie może oglądać Jego oblicza „gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu”? Czy obejrzenie oblicza Bożego jest częścią obejrzenia chwały Bożej? Prawdopodobnie nie, gdyż słowa „nadto powiedział” wskazują na to, że był to dodatek do przemarszu dostojeństwa. Ale wygląda na to, że oglądanie oblicza miało więc jakiś związek z obejrzeniem chwały Bożej, chociaż nie było jej koniecznym elementem. Czemu więc Bóg dodał informację o tym że Jego oblicza nie można oglądać? Czy może dlatego że Mojżesz pytał najpierw o znak troski Bożej o swój lud, Ex33:13 potem o prowadzenie ludu podczas marszu, Ex33:15,16 potem o pokazanie chwały Bożej Ex33:18 i następną rzeczą o którą Mojżesz mógłby poprosić byłoby nic innego jak ujrzenie oblicza Bożego? Jeśli tak, to jak pogodzić widzenie prawdziwej postaci Pana Nb12:8 i zakaz widzenia Jego oblicza? Ex33:23 Wiele lat później Jezus wziął ze sobą kilku uczniów na wysoką górę Mt17:1 i został w ich obecności przemieniony. „I zajaśniało oblicze jego jak słońce, a szaty jego stały się białe jak światło.” Mt17:2 Skoro Mateusz sprawozdaje że twarz Jezusa wydawała blask słońca, nie trudno sobie wyobrazić że na takie oblicze nie da się długo patrzeć gdyż światło jest za silne dla oczu. Wiele osób straciło wzrok usiłując obserwować zaćmienie słońca, ale nie pomarli z tego powodu. Uczniowie Jezusa choć przez moment musieli widzieć twarz Jezusa aby przekazać opowiadanie Mateuszowi, który to spisał, ale oni też nie stracili wzroku ani życia. Wygląda więc na to że patrzenie na światło o wielkiej jasności nie może spowodować utraty życia nawet jeśli spowoduje utratę wzroku. A okulary słoneczne umożliwiają patrzenie na najjaśniejsze obiekty przez długi czas bez utraty wzroku. Wydaje się przeto że gdyby oblicze Boże było przerażająco jasne, nawet wiele razy jaśniejsze niż na górze przemienienia, to nawet gdyby okulary słoneczne lub zamknięte powieki nie pomogły uratować wzroku, to nie ma przyczyny aby obawiać się o utratę życia z powodu oglądania Bożego oblicza. Na górze przemienienia stała się inna interesująca rzecz. Najpierw uczniowie ujrzeli Jezusa promieniującego światłem jak słońce, Mt17:2 potem Mojżesza i Eliasza Mt17:3 o których wiedzieli że zmarli wiele wieków przedtem, potem obłok (prawdopodobnie świetlany) który okrył Jezusa, Mojżesza i Eliasza, a dopiero wtedy kiedy usłyszeli głos z obłoku Mt17:5 padli mocno przestraszeni. Mt17:6 Wydaje się że wrażenia wzrokowe nie wywarły na uczniów takiego wrażenia jak wrażenia słuchowe. I wrażenia słuchowe same w sobie też nie były czymś strasznym, ale znaczenie tych wrażeń spowodowały strach i to, że uczniowie upadli na twarze. Mt17:6 Czy był to ten sam strach który spowodował że żołnierze rzymscy padli jak nieżywi Mt28:4 i Daniel upadł na twarz? Dn8:17 Jeśli wrażenia wzrokowe nie wywarły na uczniach większego wrażenia, to dlaczego Bóg podkreśla fakt że nie można oglądać Jego oblicza? Mojżesz obserwował palący się krzew przez pewien czas zanim doszedł do wniosku że krzew się nie spala. Ex3:2 Potem przez pewien czas zbliżał się do niego aby obejrzeć go z bliska. Wtedy usłyszał głos i zdjął swoje sandały, Ex3:5 co też zabrało mu trochę czasu. Dopiero kiedy głos przedstawił mu się jako „Bóg ojca twego...” Ex3:6 „Mojżesz zakrył oblicze swoje, bał się bowiem patrzeć na Boga.” Ex3:6 Jeszcze przed chwilą Mojżesz patrzył na gorejący krzew i podchodził bliżej aby go lepiej obejrzeć. Ale kiedy dowiedział się że głos należy do Boga, zakrył twarz bo bał się patrzeć na ten sam płonący krzew. Ale przecież oczy Mojżesza patrzyły na ten sam krzew! Jedyną rzeczą która uczyniła różnicę była informacja, że niespalający się krzew był widzialnym zjawiskiem spowodowanym przez Boga jako znak Jego obecności. Oznaczałoby to, że Bóg nie ma żadnego wyglądu widzialnego przez człowieka i musi coś uczynić aby go człowiek mógł zobaczyć. Przy okazji chciałem zwrócić uwagę na fakt, że Mojżesz opisując swoje własne przeżycia i wiedząc już kto do niego mówił, sprawozdał że ukazał mu się anioł Pański. Dopiero w dalszej części sprawozdanie donosi że słyszał głos Boga i bał się patrzeć na krzew który przedtem potraktował jako ukazanie się anioła. Czy jest w tym jakaś niezgodność? Wydaje się że nie. W pojęciu Mojżesza i innych współczesnych mu ludzi Bóg nie mógł ukazać się ludziom, chyba że czynił to za pośrednictwem anioła, a więc ukazanie się anioła, choć nie bezpośrednie, traktowali na równi z ukazaniem się samego Boga Jahwe. Dlatego to Mojżesz zdecydował zakryć swą twarz i nie patrzeć na palący się krzew. Niespalający się krzew był dla niego tyle co być w bezpośredniej obecności Bożej, co też Bóg chciał go nauczyć poprzez polecenie zdjęcia sandałów. Ale nawet teraz, gdy zaakceptujemy myśl że Bóg i aniołowie są niewidzialni dla ludzi, chyba że się ukażą w jakiś sposób, ciągle pozostaje pytanie, dlaczego nie można widzieć oblicza Pana i pozostać przy życiu. Apostoł Paweł potwierdza prawdę że Bóg jest niewidzialny 1T1:17 a Jan dodaje że Boga nikt nigdy nie widział. Jn1:18 Należałoby chyba dodać tutaj że obaj apostołowie mówią o tym, że Bóg jest niewidzialny tylko dla ludzi, gdyż Jezus widział Boga. Jn1:18 Ale jeśli jest to prawdziwa postać Boga, tzn. że Bóg jest niewidzialny dla ludzi, to jaka to jest prawdziwa postać Boga którą widział Mojżesz? Nb12:8 W tym przypadku musimy się udać do innych tłumaczeń Biblii aby wyjaśnić pewne nieścisłości tłumaczeń. Jedno z najstarszych tłumaczeń angielskich, King James Version (KJV) opublikowane w roku 1611, mówi „i widział on podobieństwo Pana,” a tłumaczenie literalne Doktora teologii Yang’a—„i patrzy on [Mojżesz] na formę Boga.” Hebrajskie słowo ותמנת przetłumaczone tu jako podobieństwo i forma oznacza obraz, wyobrażenie lub podobieństwo, i ten sam wyraz występuje w przykazaniach gdzie Bóg zabrania produkowania jakiegokolwiek podobieństwa (obrazu, wyobrażenia) tego „co jest na niebie w górze, i co na ziemi w dole...” Ex20:4 w celu oddawania chwały tym podobieństwom. Z tekstu oryginalnego wyraźnie widać więc, że Mojżesz nie widział Boga, ale jakąś formę, taką jak płonący krzew, Ex3:2,6 szafirowe płyty, Ex24:10 kraj szaty wypełniający świątynię, Is6:1 świetlany lub ognisty obłok Ex13:21 czy miniaturową chmurkę światła nad ubłagalnią. Nb7:89 Była to prawdziwa postać Boga w tym sensie że Bóg przedstawiał ludziom coś, co mogliby odebrać zmysłami (w tym przypadku zmysłem wzroku) i wiedzieć, że to co widzą reprezentuje obecność Boga. Znajdujemy w biblii kilka przypadków gdzie ludzie padali na twarze lub zakrywali oblicza aby nie patrzeć na coś co uważali za reprezentacyjny obraz Bożej obecności (np. krzew, obłok, ogień). Znajdujemy również kilka innych przypadków gdzie ludzie obawiali się o swoje życie z powodu ujrzenia Boga, choć nigdy do śmierci nie doszło. Bóg ukazywał się w różny sposób np. w obłoku nad wiekiem Skrzyni Świadectwa, Lv16:2 lub jako głos słyszany znad wieka, spomiędzy dwóch cherubów. Nb7:89 Ale ciągle nie wiemy dlaczego „nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.” Ex33:20 Ciąg dalszy nastąpi CezaryN Legenda tekstów źródłowych (Biblia Warszawska, jeśli nie zaznaczono inaczej): • Gn = Pierwsza księga Mojżeszowa • Ex = Druga księga Mojżeszowa • Lv = Trzecia księga Mojżeszowa • Nb = Czwarta księga Mojżeszowa • Jg = Księga Sędziów • 1K = Pierwsza księga Królewska • Jb = Księga Joba • Is = Księga Izajasza • Dn = Księga Daniela • Mt = Ewangelia według Mateusza • Lk = Ewangelia według Łukasza • Jn = Ewangelia według Jana • 1T = Pierwszy list do Tymoteusza .
Karolina Oponowicz z pomocą dzieci zadaje pytania przedstawicielom sześciu wyznań: judaizmu, katolicyzmu, prawosławia, protestantyzmu, islamu i buddyzmu. Rozmawiają o tym, w co wierzą, jak żyją, jak świętują, gdzie się modlą i co będzie po śmierci. Wywiady z duchownymi dopełniają ilustracje Joanny Rzezak. Jest tyle religii na
obejrzyj 01:38 Thor Love and Thunder - The Loop Czy podoba ci się ten film? Pan – wywodzący się z Arkadii grecki bóg opiekuńczy lasów, pól i dzikiej przyrody, strzegący pasterzy oraz ich trzody. W rzymskim panteonie bogów Pan utożsamiony był z Faunem lub z bogiem lasów Silvanusem. Pan był przedstawiony w postaci pół-człowieka i pół-zwierzęcia. Posiadał tułów i twarz mężczyzny, kozie nogi, ogon, bródkę i rogi. Wyglądem przypominiał satyra, stąd zwano ich czasem panami. Ponadto był bardzo zwinny i słynął z umiejętności tanecznych. Przebywał głównie w górach i gajach, w pobliżu źródeł i w zaciszu drzew. Przypisywano mu dużą aktywność sekusalną, a obiektem jego zalotów były zarówno nimfy jak i młodzi chłopcy oraz zwierzęta. Pan stał się bogiem popuralnym w całej Grecji i wraz z upływem czasu przypisywano mu nowe funkcje, np. lekarza i wieszcza, a pod wpływem neoplatonizmu uznano go za wcielenie płodności. Atrybytami Pana była syringa, kij pasterski, wieniec jodłowy lub jodła w ręce. Pan w mitach Pochodzenie: Pan był bohaterem głównie utworów poetów aleksandryjskich, nie występował w poematach homeryckich. Opowieści o jego narodzinach spotkać można jednak w tzw. hymnie homeryckim, w którym występował jako syn Hermesa i nimfy Dryope. Według mitu, po urodzeniu jego matka odrzuciła go od siebie, lecz ojciec zaniósł go na Olimp. Wszyscy bogowie byli zachwycieni tym dzieckiem, a zwłaszcza Dionizos , który chętnie przebywał później w jego towarzystwie, a Pan należał do jego orszaku. Bogowie też nadali mu imię „Pan”, co miało oznaczyć „wszystko”, „cały”. Istnieją jeszcze inne wersje narodzin Pana. Jedna z nich mówi, iż był synem Hermesa (lub Apolla) i Penelopy, żony Odyseusza, który za zdradę wygnał ją do Ikariosa a następnie do Mantinei. Niektóre opowieści mówią, że Pan był synem Zeusa i Hybris lub Zeusa i Kallisto, a także synem Eteru i nimfy Ojne, Kronosa i Rei, Uranosa i Gai lub pasterza Kratis i kozy. Fletnia Pana: Najsłyniejsza legenda na temat Pana dotyczy instrumentu muzycznego, znanego jako fletnia Pana. Syrinks była piękną nimfą, córka króla Ladona, ubóstwianą przez satyrów i inne leśne duchy. Kiedy pewnego dnia wracała z polowania, przypadkiem natknęła się na Pana. Uciekła, a Pan podążał za nią i dopadł ją na brzegu rzeki. Jedyną pomoc mogła uzyskać od rzecznych nimf, więc kiedy Pan zaczął ją obłapiać, została zamieniona w rzeczną trzcinę. W tym momecie powiał wiatr i ze źdźbeł trzciny dobył się przepiękny dźwięk. Pan zerwał trzciny i zrobił z nich instrument, który nazwał syringą. Echo: Echo była nimfą posiadającą dar pięknego śpiewu oraz tańca. Jej zalety wzbudziły zachwyt w każdym mężczyźnie. To zdenerwowało lubieżnego Pana, który polecił swoim wiernym ją zabić. Echo została rozerwana na strzępy i rozrzucona po ziemi. Bogini ziemi Gaja zebrała szczątki Echo, z których wydobywał się głos powtarzający jej ostatnie słowa. Niektóre wersje tego mitu podają, że Pan i Echo mieli wcześniej dziecko – Iambe. Pitys: Pan zakochał się też w nimfie o imieniu Pitys, która została zamieniona w sosnę, aby przed nim uciec Literatura: Bitwa w Labiryncie - Rick Riordan
Amerykańscy naukowcy z University of North Carolina ogłosili, że już wiadomo, jak wygląda Bóg. A przynajmniej, jak On wygląda według mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Setki ochotników
Kto rano wstaje temu Pan BĂłg daje „Kto rano wstaje temu Pan BĂłg daje” – nie od wczoraj wiadomo, ĹĽe osoby majÄ…ce nawyk wczesnego wstawania odnoszÄ… zazwyczaj wiÄ™cej sukcesĂłw – to jest magia poranka. Pobudka juĹĽ o jednÄ… godzinÄ™ wczeĹ›niej niĹĽ tego potrzebujemy moĹĽe przynieść spektakularne efekty. Na co wykorzystać ten czas? Na co tylko chcesz! Na pracÄ™ nad waĹĽnym osobistym projektem, naukÄ™ jÄ™zykĂłw obcych, czytanie ksiÄ…ĹĽek, trening na siĹ‚owni lub po prostu na spokojne, bezstresowe Ĺ›niadanie przed pracÄ…. Magia Poranka bez fiaska Wizja poranka bez poĹ›piechu jest naprawdÄ™ kuszÄ…ca, jednak prĂłby wczesnego wstawania zazwyczaj koĹ„czÄ… siÄ™ fiaskiem. Kiedy o wyznaczonej godzinie sĹ‚yszymy dĹşwiÄ™k budzika, zamiast wstać na rĂłwne nogi, obiecujemy sobie „ jeszcze tylko pięć minut” i wybieramy dobrze znany przycisk „drzemka”. Jednak, jak to mĂłwiÄ…, „dla chcÄ…cego nic trudnego”, czyli jak siÄ™ za to zabrać i w jaki sposĂłb wypracować sobie zwyczaj wczesnego wstawania? Istnieje kilka sposĂłb, aby uĹ‚atwić sobie to zadanie. Jak spać ĹĽeby siÄ™ wyspać? Tajemnica szczęścia. Szczęście to stan umysĹ‚u czy coĹ› wiÄ™cej? Jak osiÄ…gnąć sukces? 1. Nie dokonuj drastycznych zmian Zamiast zacząć wstawać wczeĹ›niej o godzinÄ™ z dnia na dzieĹ„, wprowadzaj zmiany stopniowo. Wyznacz to sobie jako cel, ktĂłry zrealizujesz w ciÄ…gu okreĹ›lonego czasu, np. dwĂłch tygodni. Zacznij budzÄ…c siÄ™ np. 10 minut wczeĹ›niej niĹĽ zazwyczaj, a po kilku dniach znĂłw przestaw budzik o kolejne 10 minut. Ta metoda sprawi, ĹĽe wczeĹ›niejsze wstawanie bÄ™dzie dla Ciebie duĹĽo prostsze i bardziej naturalne. 2. Magia Poranka - Zacznij wczeĹ›niej chodzić spać CzÄ™sto majÄ…c w zamiarze wczeĹ›niejszÄ… pobudkÄ™ przestawiamy budzik, jednak zapominamy o zmianie godziny pĂłjĹ›cia do łóżka. ChcÄ…c wstać godzinÄ™ wczeĹ›niej powinniĹ›my teĹĽ godzinÄ™ wczeĹ›niej pĂłjść spać, aby dostarczyć swojemu organizmowi odpowiedniÄ… ilość snu. Proste? Proste! 3. Ukryj budzik Wieczorem nastaw budzik i … odłóż go w trudno dostÄ™pne miejsce. Gdy zadzwoni, bÄ™dziesz zmuszony wstać i go wyłączyć. W ten sposĂłb rozbudzisz siÄ™ i wstaniesz duĹĽo Ĺ‚atwiej. 4. Ta sama pora – w ciÄ…gu tygodniu i w weekendy Aby nie mieć juĹĽ nigdy problemĂłw z pobudkÄ… wstawaj zawsze o tej samej porze. DziÄ™ki temu wyrobisz sobie nawyk budzenia siÄ™ codziennie o tej samej godzinie, po jakimĹ› czasie nawet bez pomocy budzika. 5. Drzemki w kÄ…t! Drzemki rano nie dziaĹ‚ajÄ… na naszÄ… korzyść, a wrÄ™cz przeciwnie: kaĹĽda kolejna minuta sprawia, ĹĽe w ciÄ…gu dnia bÄ™dziemy siÄ™ czuć gorzej. Ponadto warto siÄ™ zastanowić i zadać sobie pytanie – czy te kilka dodatkowych minut w czymkolwiek nam pomoĹĽe? 0 Votes Jak siÄ™ ochĹ‚odzić? – 10 wskazĂłwek Latem szczegĂłlnie waĹĽne jest, aby pamiÄ™tać o odpowiednim schĹ‚adzaniu organizmu. Wysokie temperatury mogÄ… być dla nas bardzo niebezpieczne, dlatego w tym artykule podsuwamy proste pomysĹ‚y, jak zadbać o siebie w trakcie nadchodzÄ…cych upałów. 0 Votes Jak siÄ™ odstresować? Trudna sytuacja na Ĺ›wiecie, problemy ze znalezieniem balansu w ĹĽyciu zawodowym i rodzinnym, nadmiar obowiÄ…zkĂłw i zadaĹ„, z ktĂłrymi trzeba siÄ™ zmierzyć – to wszystko przyczynia siÄ™ do dĹ‚ugotrwaĹ‚ego stresu, z ktĂłrym mierzy siÄ™ wielu z nas. Jak moĹĽna z nim walczyć? 0 Votes Joga dla poczÄ…tkujÄ…cych ChciaĹ‚byĹ› sprĂłbować czegoĹ› nowego? Chcesz poprawić swĂłj stan zdrowia, dziÄ™ki jakiejĹ› ciekawej aktywnoĹ›ci fizycznej? MoĹĽe warto sprĂłbować jogi? MoĹĽesz wybrać siÄ™ na zajÄ™cia grupowe albo zacząć ćwiczyć w domu. To proste – zapewniamy, ĹĽe nie musisz stawać na gĹ‚owie!
Tak potrafi tylko Bóg, dlatego nazywamy go Stworzycielem. Pan Bóg tak pokochał ludzi, że podarował im stworzony świat. Pragnął, by żyjąc na nim, czuli się szczęśliwi. Powtórzcie najważniejsze informacje o stworzeniu świata, ucząc się piosenki, którą znajdziecie klikając nr. 5. Pan Bóg stworzył świat z miłości do
4 marca 2022 OjciecPo raz kolejny ja (Maureen) widzę Wielki Płomień, który poznałam jako Serce Boga Ojca. On mówi: „Dzieci, ponad wszystko, gdy świat jest świadkiem grzesznej działalności Władimira Putina w Rosji, uczcie się, że liczy się to, co jest w sercach. Ten grzech musiał być w jego sercu, zanim zaczął działać w świecie. Zachowajcie wasze serca czyste i w świetle, ponieważ jesteście dziećmi światłości. Serca nie zdradzają Prawdy, jeśli są w Światłości. Prawda odchodzi, gdy do serc wkracza egoistyczna ambicja”. „Pan Putin sprawdził, jak wygląda międzynarodowa reakcja na jego działania. Teraz będzie je kontynuował. Armie muszą działać przeciwko niemu. Tak, ma możliwości nuklearne, ale inni też je mają. Nie jest aż tak głupi, by zagrażać własnemu bezpieczeństwu. Często drogą do pokoju są działania militarne – niestety”. Przeczytaj List do Efezjan 5:1-2, 6-11+ Bądźcie więc naśladowcami Boga, jako dzieci umiłowane. I postępujcie w miłości, tak jak Chrystus nas umiłował i samego siebie wydał za nas, jako wonną ofiarę i poświęcenie dla Boga. Niech was nikt nie zwodzi pustymi słowami, gdyż z tego powodu przychodzi gniew Boży na synów nieposłuszeństwa. Dlatego nie łączcie się z nimi, bo kiedyś byliście ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu; postępujcie jak dzieci światłości (bo owocem światłości jest wszystko, co dobre, prawe i prawdziwe) i starajcie się nauczyć tego, co jest miłe Panu. Nie bierzcie udziału w bezowocnych uczynkach ciemności, lecz je demaskujcie”. wersety Pisma Świętego, o których przeczytanie prosił Bóg Ojciec. (Uwaga: wszystkie fragmenty Pisma podane przez Niebo odnoszą się do Biblii używanej przez widzącego. Ignatius Press – Pismo Święte – Zmieniona wersja standardowa – Drugie wydanie katolickie).
Miejsce i rok wydania. Warszawa, 2015. Format. 190 x 245 mm. Więcej szczegółów. Opis. Jak wygląda Bóg? Co trzeba zrobić, żeby zostać lamą? Czy można być trochę w niebie i trochę w piekle?
Pytanie Odpowiedź Bóg jest duchem (Ew. Jana więc jego wygląd nie jest czymś co potrafimy opisać. 2 Księga Mojżeszowa mówi nam, „Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.” Jako grzeszni ludzie, nie jesteśmy zdolni oglądać Bożego oblicza w całej pełni. Jego wygląd jest całkowicie niewyobrażalny i zbyt wspaniały, by grzeszny człowiek mógł oglądać jego chwałę i przeżyć. Biblia opisuje wiele okazji podczas których Bóg objawiał się ludziom. Przykłady te jednak nie powinny być odbierane jako dokładny opis tego jaki jest Bóg, lecz raczej wskazuje na sposób w jaki Bóg objawia się nam, abyśmy mogli to pojąć. To jak wygląda Bóg wykracza poza naszą zdolność rozumowania i poznania. Bóg daje nam pewien wgląd w to jak wygląda ucząc nas prawd o sobie samym, a niekoniecznie dlatego byśmy mieli w swoich umysłach jakiś konkretny jego obraz. Dwa fragmenty w niesamowity sposób opisują Boży wygląd- Księga Ezechiela oraz Księga Objawienia Księga Ezechiela mówi, „A nad sklepieniem, nad ich głowami, było coś z wyglądu jakby kamień szafirowy w kształcie tronu; a nad tym, co wyglądało na tron, u góry nad nim było coś z wyglądu podobnego do człowieka. A wyżej ponad tym, co wyglądało na jego biodra, widziałem jakby błysk polerowanego kruszcu, z wyglądu jak ogień wewnątrz niego, a w dół od tego, co wyglądało na jego biodra, widziałem coś, co wyglądało na ogień i wokoło niego blask. Jak wygląda tęcza, która pojawia się na obłoku, gdy pada deszcz, tak wyglądał wokoło blask tego, co pojawiło się jako chwała Pana; gdy ją ujrzałem, upadłem na twarz. I usłyszałem głos tego, który przemówił. Księga Objawienia ogłasza, „Głowa zaś jego i włosy były lśniące jak śnieżnobiała wełna, a oczy jego jak płomień ognisty. A nogi jego podobne do mosiądzu w piecu rozżarzonego, głos zaś jego jakby szum wielu wód. W prawej dłoni swojej trzymał siedem gwiazd, a z ust jego wychodzi obosieczny ostry miecz, a oblicze jego jaśniało jak słońce w pełnym swoim blasku.” Fragmenty te przedstawiają próby Ezechiela i Jana opisu wyglądu Boga. Musieli oni korzystać z symbolicznego/obrazowego języka aby opisać coś słowami, czego w ludzkim języku po prostu nie ma; np. „co wyglądało na”, „pojawiło się jako „podobne do” itp. Wiemy, że gdy pojawimy się w niebie „ujrzymy go takim, jaki jest” (1 Jana Nie będzie już grzechu, dlatego będziemy mogli przebywać w Bożej chwale w pełni. English Powrót na polską stronę główną Jak wygląda Bóg?
rycR. iswtpdn9dy.pages.dev/278iswtpdn9dy.pages.dev/304iswtpdn9dy.pages.dev/313iswtpdn9dy.pages.dev/381iswtpdn9dy.pages.dev/355iswtpdn9dy.pages.dev/189iswtpdn9dy.pages.dev/364iswtpdn9dy.pages.dev/94iswtpdn9dy.pages.dev/382
jak wygląda pan bóg